Chałki, słodkie i wytrawne, bułeczki drożdżowe, bagietki i desery.
Za ostrym cieniem waty cukrowej
Wyrosły grzybki w wersji lodowej.
Jest imbir, mięta i ciut tequilli,
I motyl, który kwiatki zapyli.
A kiedy truteń na kwiatku siądzie
Pierdyknie wszystko, jak w naszym rzÄ…dzie.
Nie bzyknie Guciu w ziółku zielonym,
Bo mu przeszkodzi małpa w czerwonym.
Nie będzie orła zbyt blisko tęczy,
A w trawie szczawik tylko zajęczy.
Zjedzmy podgrzybka, nie muchomora.
PijÄ…c tequillÄ™ baczmy na kaczora,
Bo zanim spłyną lody do brzucha
Chamską hołotę znów PiS wyrucha
Nie bądź jak grzybek w PiSowskiej zupie.
Idź na wybory, nie miej ich w doopie.
Ten, kto nie pójdzie, na drugie danie
Kopa od PiSu w tyłek dostanie.
Jeśli potrafisz i czasu nie szkoda,
Zjedz trochÄ™ grzybków, zrób sobie loda.í ½í¸„
Potem przechowuj go w zamrażarce,
Po odmrożonej pisgospodarce.
A tak na koniec, bo spanie mnie bierze
I tak do tyłka PiS ci się dobierze.
Jadalna ziemia z ciasta czekoladowego, jadalny piasek z orzechów, grzybki na bazie musu z truskawkami i tequillą, amaretto i kawą, wata cukrowa.
Pszenno-żytnio-razowy w liściach pokrzywy - z kolendrą, miętą i pestkami dyni.
Ryż pieczony w soku arbuzowym, maliny i domowy budyń kokosowy.
Kiedy znów zakwitną białe bzy ...
Mus kokosowo-jeżynowy + granat w rumie i mleko kokosowe z Malibu.
120 g domowej buły z miętą, 180 g wołowiny, domowej roboty majonez tymiankowo-limonkowy, roquefort, brie, kiszone ogórki z Podkarpacia = hamburgery
Maliny z nalewki, róża, mleko kokosowe, biała czekolada i kulka z nalewką różaną.
Mus cytrynowy z tequillÄ… i porzeczkami.
Dżemowo-alkoholowy prezent urodzinowy, tj. limonka z miętą i tequillą, malina z brandy i czarna porzeczka z kardamonem i martini bianco.
Ostatnia warstwa widoczna na zdjęciu przed dekoracją - jest to środek deseru, w formie "rolady".
Na każde 100 g owoców przypada 50 g alkoholu, więc opcja zdecydowanie dla dorosłych.
Sernik sezamowy w liofilizowanym amarantusie + ciasto "plaster miodu" i orzechy w czekoladzie.
Budyń kawowy.
Pomelo w Prosecco z dodatkiem Aperolu i Blue Curaçao.
Sernik w dżemie gruszkowym z tequillą.
Sernik z ananasem, galaretką truskawkową i jeżynową. Naturalne galaretki, bo nie lubię tych z torebki.
Bułkowa wersja świątecznego chleba - z suszonymi śliwkami i orzechami, zapiekanym kozim serem i szynką szwarcwaldzką, czyli styczniowe testy pomysłów sięgających września.
Opierzony i podświetlony deser z niespodzianką na "pępkowe".
Miał być strasznie straszny, ale był tylko trochę, ponieważ huk balonika przebitego piórkiem Wacka nie obudził nieopierzonego bohatera imprezy. :D
Borówki w brokatowej galaretce z wina, winogrona i porzeczki w winie galaretkowym. :D
Pod piórami ukryty jest podświetlany balon, który wybucha po przebiciu piórem. Powstaje krater ze świecącą pośrodku diodą.
Dzisiaj gości podgrzewamy. Gin i wino dla nich mamy.
Gruszka z porzeczkami w ginie imbirowym i banan bez porzeczek w winie malinowym.
Sous-chef poleca.
Remember, remember, the 11th of November - deser z okazji Dnia Niepodległości.
Patriotyczna wersja "lava cake", czyli galaretka z arbuza z Rosolisem, galaretka kokosowa z Malibu, kulka z nalewką różaną i sos malinowy z rumem.
Mus czekoladowy z kokosowym spaghetti, orzechami w czekoladzie i galaretkÄ… whiskey.
Dekonstrukcja kawy z miodem, mlekiem i Malibu.
Dzisiaj bez fajerwerków - zwykła kawa z mlekiem, słodzona miodem. :) I spaghetti. :)
Cappuccino z malinowym spaghetti.
Bzz, bzzz ... bzyknęłam deser - galaretka winogronowa z musem jeżynowym, mango i truskawkowym.
Galaretka malinowa, krem bananowy, mus Kahlua z pistacjami i kawÄ….
Nieco orzeźwienia przy słoneczniej sobocie - mus cytrynowy - próba przedświąteczna.
Trzecia wersja musu cytrynowego.
Grejpfrut, mus cytrynowy, galaretka z arbuza i likier bananowy.
Miały być mini-torciki, ale porcja 320 g do wagi piórkowej raczej nie należy. :)
Dwie warstwy ciasta czekoladowego na ciemnym piwie, nasączone nalewką cynamonową, mus chałwowy z warstwą orzechów, granat i wiśnie w galaretce, krem ajerkoniakowy i żelka.
Wygląda groźnie, ale 300 kcal/100 g to mniej, niż czekolada.
Pszenno-żytni chleb z popiołem, pieczony w środę ... adwentową.
Buudyń karmelowo-kawowy na warstwie orzechów laskowych. Wieczko z niespodzianką - kwiat cykorii zatopiony w galaretce wiśniowej.
Lecę sobie w kulki. Panna cotta z czarną porzeczką, musem wiśniowym i bananowym.
W czerwcu zakwitły drożdżówki. Ciasto na jogurcie, dżem rabarbarowy, truskawki i serek z melisą. Dekoracja z ekspandowanego ryżu i płatków róż.
Makowiec z jabłkami i daktykami, orzechy w czekoladzie, krem kawowy z amaretto, krem miętowy i galaretka na jadalnych podstawkach ryżowych.
Wiosenna inspiracja Anglią - trifle. Kruszone ciasto czekoladowe na piwie, pudding karmelowy i kawowy, bita śietana.Pomiędzy warstwami orzechy w czekoladdzie i czekoladowe kulki w maku - pozostałość po torcie.
Spełnienie marzeń o niebieskich migdałach dla tych, którzy poszukują gruszek na wierzbie i kwadratowych jaj.
Gruszki na wierzbie, podlane likierem anyżowym, z serem cammembert, pleśniowym i żurawiną.
Bułeczki pszenno-ziemniaczane z niebieskimi migdałami, oliwkami, szynką parmeńską, suszonymi pomidoramu i fetą.
Lecę sobie w kulki na serniku bananowym. W środku warstwa kremu oreo, wiśnia w czekoladzie i pistacje.
Karnawałowy chleb tęczowy - pszenno-żytnio-orkiszowy. Na zakwasie.
Chleb wprost z piekielnych czeluści, żar w zgorzelinie.
Wprost z pieca, w którym kilka osób z pewnością chciałoby uwędzić mnie na wolnym ogniu. :)
Skręca mnie kreatywność - imprezowa przystawka pszenna.
Tym razem orkiszowo-pszenny z dodatkiem buraczanej pulpy, stąd różnica w kolorze wnętrza. 230 kcal/100 g
Chleb pszenno-orkiszowy na soku z buraków, żytnio-orkiszowy na wodzie z suszonych prawdziwków, z dodatkiem kaszy pęczak, i pandanowiec na mleku kokosowym.
Chałka ajerkoniakowa z dodatkiem jogurtu. Ponad 300 ml likieru na 800 g mąki.
Rozmarynowy chleb pszenny na zakwasie. Zakas pszenny, na bazie mąki typu 600, 650 i 00 i soku z pomarańczy
Chleb potrójnie kokosowy - mąka kokosowa i pszenna, mleczko kokosowe i wiórki. Idealny na słodko, po wcześniejszym podpieczeniu.
Litewskie kibiny, czyli pieczone pierogi z mięsnym nadzieniem. Tradycyjne są z baraniną i kapustą, ja za baraniną nie przepadam, były więc z wołowiną, pieczarkami i cebulą podsmażaną na maśle, z dodatkiem kaszy bulgur i indyjskich przypraw. Ciasto mocno maślane, na śmietanie, dosłownie przelewa się przez ręce. Rozmiarowo znacznie większe od tradycyjnych pierogów, każdy ma około 60 g. Kaloryczność 245 kcal/100 g.
Pszenno-jeczmienno-orkiszowy na zakwasie żytnim, z dodatkiem chili. Pieczony na kamieniu szamotowym.
Orkiszowo-pszenny na zakwasie żytnim i kawie.
Chleb pszenno-ziemniaczany z wasabi i orzechami.
290 kcal/100 g
Chleb pszenny z szałwią i oliwkami, pieczony na szamotowym kamieniu.
Cake pops - biszkoptowe ciasteczka w formie kulek, w polewie czekoladowej lub z pianek marshmallows.
Powtórka z rozrywki - bułki pszenno-serowe, 50:50.
Ormiański lawasz pieczony z 1,5 mm ciasta na bazie mąki (żytnia, pszenna chlebowa i zwykła), wody, soli i drożdży. Więcej informacji tutaj:
Pomidorowy chleb orkiszowo-pszenny na żytnim zakwasie. Wersja z tatarakiem i makiem, ale bez maku. :)
Każdy bochenek to 1,5 kg po upieczeniu. Na 3 kilogramy ciasta zużyłam 800 g pomidorów i, dodatkowo, około 400 g soku z pomidorów.
Dwie wersje chleba pszennego z dodatkiem ziemniaków - z sokiem z marchewki i pulpą pomidorową.
Wersja marchewkowa z miętą i czarnym sezamem, pomidorowa z bazylią, czosnkiem i pestkami dyni.
Około 205 kcal/100 g. Każdy bochenek waży okolo kilograma.
Chleb pszenny z dodatkiem soku z buraków i świeżych buraków. Naturalnie intensywny kolor, rewelacyjny smak. 200 kcal/100 g
Pampuchy, buchty, kluski na parze, w wersji na słodko, nadziane powidłami wiśniowymi - z sosem truskawkowym, borówkami i bitą śmietaną. Druga wersja to sos waniliowy i morele. Przygotowane w parowarze. Około 250 kcal/100 g
Prażynki kojarzę z pustych półek w latach 80. Tym razem zrobiłam domowe, gigantyczne, wyglądem przypominające chmurę.
ChrupiÄ…cy chlebek skandynawski z mÄ…ki pszennej i razowej, smarowany oliwÄ… z dodatkiem papryki i czosnku.
265 kcal/100 g
Samoańskie bułeczki pieczone w mleku kokosowym. 210 kcal/100 g. Wyjątkowo puszyste, najlepiej smakują z sosem waniliowym. Bardzo długo zachowują świeżość. Do oryginalnego przepisu dodałam wiórki kokosowe pozostałe po domowej roboty nalewce i syrop kokosowy. Zapach nie do podrobienia.
Bułki z miąższem mango, bez cukru. 245 kcal/100 g
Słone bułeczki rozmarynowe.
Chałka pomarańczowa, ale zielona, chociaż miała być niebieska. :D
Chałka z likierem Blue Curacao, a ten jest intensywnie niesbieki, chociaż ma posmak pomarańczy. Niestety, zagapiłam się, ponieważ chciałam, aby pomarańcze były mocno wyczuwalne, dodałam jeszcze wyciśnięty sok, który zmienił kolor likieru na zielony.
Faworki ze skórką pomarańczową i pączki z różą - tłusty czwartek.
Doskonały przykład zastosowania Past simple i Present Perfect w praktyce, ponieważ wczoraj zjadłam pięć domowych a dzisiaj trzy sklepowe.
Nie wybiła jeszcze godzina ósma. :D
Żółto-zielone byłki już byly, czas na granatową chałkę z marchewką. Naturalnie barwiona sokiem z granatów i marchewki, praktycznie bez dodatku cukru (10 g cukru dodane do wyrastania drożdzy to znikoma ilość w przeliczeniu na prawie kilogram mąki). 245 kcal/100 g
Dwukolorowe bułeczki dyniowo-szpinakowe.
Indyjski chleb naan, z miętą i przyprawami.
Bánh mì - wietnamskie bagietki z dodatkiem mąki ryżowej, po raz kolejny.
Chleb pszenny z dodatkiem mąki żytniej razowej, obsypany czarnym sezamem. Niby zwykły, ale o wyjątkowo niezwykłym smaku wasabi - japońskiej odmiany chrzanu. Przyprawa najczęściej stosowana do sushi, o bardzo intensywnym smaku. Ten bochenek wazy około kilograma, 180 kcal/100 g.
Maślany słoneczik, czyli zwykle drożdżowe ciasto uformowane w efektowny kwiat, do drywania po małym kawałku.
280 kcal/100 g, trochę zabawy przy składaniu. Ciasto praktycznie bez cukru - dodałam jedynie łyżeczkę do wyrastania drożdży.
Chleb arbuzowy.
Wielkie 'wow' miało być dopiero po przekrojeniu. Niestety, spłatał mi figla pęknięciem podczas pieczenia, ale przez to wygląda arbuzowo już na pierwszy rzut oka.
Jest dosyć czasochłonny i wymaga precyzyjnego odmierzenia składników, w smaku jak zwykła chałka.
Drożdżowy eksperyment - chałka pomarańczowo-imbirowa, z miodem i dużą ilościa czarnych porzeczek.
Chleb szpinakowy, kolor naturalny, nie ma ani grama sztucznego barwnika. Bardzo chętnie wracam do tego przepisu, bo robi wrażenia na gościach. Najlepszy jeszcze na ciepło, z samym masłem i solą, chociaż bardzo dobrze przechwouje się w zamrażarce. 170 kcal/100 g
Dwa rodzaje bardzo aromatycznych bułek z jednego przepisu - szczypiorkowe i czosnkowe. 240 kcal/100 g
Drożdżowe bułki dyniowe z szałwią. Szybki wypiek - gotowe w 20 minut. 220 kcal/100 g. Rewelacyjnie smakują z dżemem imbirowym.
Tradycyjne włoskie ciabatty z dodatkiem szałwii i tymianku.
Czasochłonne, ponieważ zaczyn musi pracować ponad 24 godziny, potem dochodzi jeszcze czas na wyrastanie, ale efekt wart czekania.
Czarne bułki orkiszowe z dodatkiem oregano.
Nie powiem skÄ…d wziÄ…Å‚ siÄ™ kolor, bo i tak nikt nie uwierzy. Jak najbardziej jadalne, zdrowe i pyszne.
Pszenno-żytni na zakwasie, mocno dyniowy, z dodatkiem cynamonu, imbiru i mięty. Bardzo aromatyczny,rewelacyjny do grzanek. Pieczony w glinianym garnku.
Pszenny na zakwasie żytnim, z dużą ilością płatków owsianych, lnu, tymianku i szałwi. Pieczony w garnku rzymskim. 1400 g po upieczeniu.
Chleb pszenny na zakwasie żytnim, z wędzona papryką, czarnuszką, curry i kminkiem. Mam fazę na pieczenie w garnku rzymskim, to kolejny wypiek z glinianej formy. Chrupiąc skórka, duże dziury. Bochenek po upieczeniu waży ok. 1400 g, ma 3500 kcl (250 kcal/100 g).
Chleb pszenny z dodatkiem mąki jęczmiennej, na zakwasie żytnim i serwatce, ze sporą ilością sera pleśniowego i bazylii greckiej, obłożony rukolą. Pieczony w glinianym garnku. Jeden bochenek po upieczeniu waży około 1200 g. 295 kcal/100 g. Wymaga przygotowania zaczynu co najmniej jeden dzień przed pieczeniem. Zapach nie do podrobienia. :)
Pszenno-żytni chleb na zakwasie i serwatce, pieczony w garnku rzymskim. Wersja z rukolą i rozmarynem, kminkiem, bazylią i przyprawami indyjskimi.
Przygotowanie: 4 godziny, czas pieczenia: 2 godziny.
Chleb pomidorowy z mąki pszenej i orkiszowej. 800g pomidorów na 3 000 g chleba, z dodatkiem pesto i bazylii tajskiej.
Pszenno-żytni chleb gruszkowy na zakwasie. Z 2 kg mąki i prawie 0,5 kg gruszek (tak, gruszki są także w cieście, nie tylko jako dekoracja) wyszedł bochenek 1 kg i 800 g.
Jak większość chlebów na zakwasie, ten również wymaga przygotowania zaczynu dzień przed pieczeniem, nie jest to więc chleb ekspresowy, ale warto poczekać.
Wszystkie 'zakwasy' bardzo długo zachowują świeżość, można je również zamrozić.
Zielony chleb pszenno-orkiszowy na szpinaku. Bez dodatku sztucznych barwników, chociaż trudno w to uwierzyć. Jeden pieczony na drożdżach, drugi na sodzie, stąd różnica koloru. Robi wrażenie i jest pyszny.
Lawendowy na miodzie. Bardzo intensywny posmak i zapach lawendy. Drugi bochenek to chleb pszenno-żytni z macierzanką i suszonymi pomidorami. Koszt wypieku okoo 15 zł.
Chleby na zakwasie żytnim. Pierwszy - tradycyjny, pszenno-żytni ze sporą dawką bazylii, drugi, z macierzanką, pieczony w żeliwnym garnku. Garnek tworzy warunki zbliżone do tych z pieca chlebowego, piecze się w bardzo wysokiej temperaturze, pod pokrywką. Efekt: chrupiąca skórka, miękkie wnętrze, ogromne dziury.
Dzisiejsze 'zakwasy', czyli pszenno-żytni chleb z oliwkami i razowiec z miodem i lawendą.
Chleb pszenny na zakwasie żytnim. Zdecydowanie wymaga cierpliwości - przez sześć dni trzeba 'dokarmiać' zakwas, kilka godzin trzeba odczekać, aby chleb urósł. 20 x 20 cm, waży około 1 kg.
Sobotnie pitu pitu, czyli dziurawe chlebki, które można nadziewać. Pieczenie trwa 14 miut, chociaż na ciasto trzeba poczekać półtorej godziny - musi wyrosnąć.
Tym razem upiekłam chleb wieloziarnisty (słonecznik, siemię lniane, płatki owsiane i szałwia hiszpańska) z sokiem marchewkowym, orzechami brazylijskimi i świeżą szałwią. Przepyszny, zwłaszcza prosto z tostera.
Ciemny bochenek to wypiek pszenno-żytni na piwie śliwkowym. Dodałam zmiksowane suszone śliwki i kminek, posypałam makiem.
Obydwa są tak pyszne, że trudno się od nich oderwać. Zazwyczaj nie zdążą ostygnąć. Wystarczy trochę masła i sól. Bardzo długo zachowują świeżość, piekę je regularnie od kilku tygodni, zmieniam jedynie dodatki. Marchewkowy to zdecydowanie mój hit wśród chlebów.
Dzisiaj dwie wersje chleba: pszenno-żytni na piwie Porter i wieloziarnisty (szałwia hiszpańska, siemię lniane, pestki dyni, słonecznik, mak i płatki owsiane) bazyliowy z płatkami ryżowymi i orzechami arachidowymi.
Tłusty czwartek - pączki z nadzieniem jeżynowo-rumowym i pączki hiszpańskie.
Tutaj w wersji nadziewanej:
- drożdżowe róże z jabłkiem i cynamonem,
- wytrawne ślimaczki z bakłażanem, szynka parmeńską i serem feta,
- drożdżówki z serem,
- cynamonowy wieniec z miodem i orzechami - bardzo efektownie wyglÄ…da,
- puszyste bułeczki z masą serową i jeżynami.
Bułeczki drożdżowe - drożdżówki to jedne z moich ulubionych wypieków, ponieważ prawie całkowicie, bez szkody dla smaku, można pominąć cukier, tłuszczu też jest niewiele. Najlepsze są ze świeżymi ziołami (z dodatkiem szałwii, bazylii i rozmarynu).
Ostatnie zdjęcie to drożdżowe miseczki wypełnione pieczarkami, podsmażaną cebulą i bazylią, zapieczone pod masą z dodatkiem sera pleśniowego. Są rewelacyjne.
Pikantne bagietki ziołowe.
Drożdżowe rurki z wytrawnym kremem bazyliowym.
Przekąski w cieście filo z szynki parmeńskiej, rukoli i sera pleśniowego, z dodatkiem płatków migdałowych i pikantnego sosu. Rewelacyjne jako przystawka na niedużą imprezę, bardzo efektownie wyglądają po upieczeniu.
Mocno bazyliowa chałka - wszystkich dziwi lekko zielonkawy kolor.
Drożdżowe ślimaczki ze szpinakiem, pieczarkami, płatkami migdałów i serem pleśniowym. Idealne do piwa, i nie tylko :)
Deser panny z kotem, czyli włoska panna cotta :) Tutaj z jeżynową galaretką.
Ciasto drożdżowe z truskawkami i jeżynami, z kruszonką.
Serniki bez sera :), wersja mini. Dekoracja również serowa.
Kolorowe, słodkie i bardzo zdradliwe. Dużo dodatkowych zdjęć moich alkoholowych dzieł umieściłam pod poniższym linkiem :)